~MILLIE~
Xander zmierzył mnie brązowym, pytającym spojrzeniem. Biorąc pod uwagę, jak lubił wyprowadzać mnie z równowagi, zaskakuje mnie jego pewność siebie. Niewątpliwie, moje zaskoczenie malowało się na twarzy.
Muszę to przyznać Damianowi. Tego się nie spodziewałam.
– Dzięki za taniec – Xander uniósł moją dłoń do ust, musnął knykcie pocałunkiem i puścił mi oko.
Byłam tak pochłonięta widokiem Dami
















