~DAMIAN~
Ogarnęła mnie czysta frustracja. Nie miałem zamiaru opuszczać rezydencji, ale myśl o pozostaniu tam stała się nie do zniesienia, gdy Millicent wyznała, że nie pamięta większości zeszłej nocy.
Sam nie wiem, dlaczego tak mnie to wkurza. Nie powinno mnie to w ogóle obchodzić. Właściwie powinienem odczuwać ulgę, że tylko jedno z nas zachowało krystalicznie czyste wspomnienia tego, co się międ
















