~MILLIE~
„Przedłużył spotkanie” – przeczytałam wiadomość od Danny’ego, gdy nasz samochód niemal zatrzymał się przed biurowcem Damiana.
Noc już zapadła. Neonowe światła Roslin City rozcinały ciemność. Po kilku dniach spędzonych w Clarke Bay zdążyłam się przyzwyczaić do spokojnych nocy, gdzie owady cykały swoje pieśni na powitanie zmierzchu.
„Na pewno nie chcesz, żebyśmy z tobą poczekali?” – spytała
















