Po zakończeniu rozmowy, telefon Sachy zadzwonił krótko potem. Jego twarz posmutniała, gdy tylko zobaczył numer na wyświetlaczu. To był prezes Mansion Coffee: Prezes George.
Kiedy odebrał, słychać było, jak osoba po drugiej stronie zasypuje go rozkazami. Nakazał mu przekazanie Henry'emu nagrania z monitoringu.
Sacha natychmiast posłuchał i odpowiedział z szacunkiem: "Tak, proszę pana."
Krew odpł
















