Jej plwocina wylądowała na twarzy Randala, który się skrzywił.
Xavier wybuchnął śmiechem, widząc jego minę. "Co za beznadziejny głupiec, dać się obić małemu bachorowi."
Randal poczuł się obrażony i uniósł rękę, żeby spoliczkować Angel.
Monique drżała ze strachu, ale w panice kopnęła go w pierś, żeby obronić Angel.
Zaskoczyło go to i upadł na ziemię.
Monique poczuła zawrót głowy. Pierwszą myśl
















