Seleny płacz po drugiej stronie słuchawki przerodził się w zawodzenie. – Młody Pan Sebastian, nie będę już panu więcej przeszkadzać. Błagam, proszę, pozwól mi zatrzymać dziecko. Ucieknę daleko z tym dzieckiem w brzuchu i nigdy więcej pana nie poszukam. Nigdy nie pozwolę temu dziecku wiedzieć, że pan jest ojcem, dobrze? Błagam…
– Gdzie jesteś?! – zapytał Sebastian w panice.
Za nim czekali na nieg
















