Szare, blade oczy wpatrują się we mnie z lustra. Mokre, ciemne włosy przylegają do mojej małej twarzy. Czuję się inaczej.
Nie wiem, dlaczego wciąż się wpatruję, robię to już… przynajmniej od piętnastu minut?
Kropla wody spływa mi ze skóry głowy, wzdłuż skroni, po policzku, szyi.
Wczoraj, po bardzo intensywnej rozmowie z Dominikiem i spędzeniu czasu z dziewczynami w kuchni, Tommy dołączył do nas
















