Byłam absolutnie oszołomiona. To niemożliwe, chyba śnię. A może lunatykuję? Może to tylko jakiś sen na jawie, halucynacja, jakiej doświadczają ludzie. Tylko to wydawało się prawdopodobne.
Skąd on, do diabła, wiedział?
Palcami wyczułam miękki aksamit pudełka, które ściskałam w dłoni. Wzrok miałam wlepiony w nie, nie potrafiłam myśleć o niczym innym, tylko o tym, co kryje się w środku.
Zabłysło w ku
















