Bal Vanderbilt dobiegł końca, pozostawiając po sobie wspomnienie jednego z najwspanialszych wieczorów. Opuszczając centrum konferencyjne, miałam w rękach nie tylko oszałamiającą biżuterię, którą udało mi się wylicytować. Oprócz tych nowych skarbów, Bal podarował mi coś znacznie cenniejszego, niż mogłam przypuszczać.
Spoglądając w lusterka podczas drogi do domu, dostrzegłam za sobą smukłą, czarną b
















