Więc odebrano przypadkowy telefon.
Przynajmniej tak to zrozumiałam, wytężając słuch do granic możliwości, by podsłuchać szeptaną rozmowę Phoebe i Demetriego tuż za progiem.
Szałas nie był duży, więc tym bardziej nie rozumiałam, dlaczego mieliby omawiać poufne sprawy właśnie tutaj, ale nie zamierzałam na to narzekać.
Z tego, co udało mi się usłyszeć, Dante otrzymał wiadomość w sprawie okupu i czeka
















