Amelia
– Zaraz wrócimy… dajcie nam tylko kilka minut i już nas nie będzie – powiedziała Bailey do kierowcy, parkując pojazd na wyznaczonym miejscu.
– Jest tu naprawdę ładnie… Uwielbiam tę atmosferę.
– Mówiłam ci, że tu jest fajnie i że ci się spodoba.
Zaśmiałam się. To całkiem zabawne, jak Bailey robiła wszystko, co w jej mocy, żeby sprzedać mi to miejsce, zmuszając mnie, żebym je polubiła.
– Jest
















