Lachlan
Miałem dziś wieczorem kolejny rodzinny obiad i nadal nie potrafiłem powiedzieć Amelii, że moja mama nalegała, żeby się dziś pojawiła. Nie rozumiałem, dlaczego tak trudno mi to zrobić. Jeszcze kilka miesięcy temu nie miała wielkiego wyboru. Po prostu musiała iść ze mną. Teraz nienawidziłem robić czegokolwiek, co zmuszałoby ją do działania wbrew jej woli. To nie byłoby komfortowe dla dziecka
















