Amelia
– Wyglądasz olśniewająco, proszę pani – powiedziała Lillian, wpatrując się we mnie razem ze mną w lustro. Byłam bliska płaczu, ale wiedziałam, że Lillian byłaby niezadowolona, gdyby jej wysiłki zostały zmarnowane. Więc walczyłam ze sobą, by powstrzymać łzy. Ale byłam zahipnotyzowana. Zastanawiałam się, jak to w ogóle mogę być ja.
Sukienka sięgała nieco powyżej kolan, podkreślając wszystkie
















