Amelia
Właśnie dostałam telefon, który załatwił mi Lachlan. Wszystko było już ustalone. Co nie było niespodzianką. Byłabym nawet zaskoczona, gdyby tak nie było.
Od razu pomyślałam, żeby zadzwonić do Bailey i poinformować ją o nowościach. Wiedziałam, że Eric już to zrobił, ale wiedziałam też, że ona będzie spokojniejsza, słysząc mój głos. I szczerze nie chciałam, żeby się martwili albo w jakikolwie
















