**DAVE.**
– Już ci mówiłem, Dave! Zrobiłam wszystko, co mogłam. To nie moja cholerna wina, że mi nie wierzy! – Quinn wybucha, chodząc nerwowo przede mną, z rękoma wplątanymi we włosy.
– Nie było jej na imprezie – przypominam jej, a ona zatrzymuje się gwałtownie, mierząc mnie wzrokiem.
– Zaprosiłam ją, naprawdę. Możesz ją spytać, jeśli mi nie wierzysz. Zrobiłam jej tyle okropnych rzeczy, Dave.
















