Jasiek.
– Co ty tu robisz? – Moje oczy rozszerzają się, gdy patrzę na postać przede mną. Nie spodziewałem się jej tutaj, i to tak późno.
– Nie odbierałeś moich SMS-ów i telefonów. Pomyślałam, że przynajmniej porozmawiasz ze mną, jak cię zobaczę. – Mruczy cicho, a ja kręcę głową, spoglądając przez ramię, żeby upewnić się, że ojciec skupia się na ekranie przed nim.
Kierując wzrok z powrotem na Qu
















