SINCLAIR.
"Hej, ty," uśmiecham się na dźwięk jej głosu, wsiadając do samochodu i kładąc dłoń na kierownicy.
"Dzwoniłam chyba ze cztery razy. Nie odbierałeś. Gdzie byłeś?" Pytam, a w odpowiedzi słyszę jakieś szumy w tle.
"Ashley?" Marszczę brwi, odsuwając telefon od ucha, żeby sprawdzić, czy się nie rozłączyło. Dociskam go z powrotem i wołam ją jeszcze raz. "Ashley?"
"Nie, um, nie musisz się t
















