Wiadomość o porwaniu Felicii dotarła do rodziny Fuller dopiero o 22:00.
Początkowo Myra i Dexter nie potraktowali tego zbyt poważnie. Założyli, że Felicia po prostu poszła się pobawić i zgubiła rachubę czasu. Dlatego nie wróciła na kolację.
Do tego Kayla nie czuła się dobrze, więc oboje byli zajęci pocieszaniem córki.
Dopiero o 22:00 Myra zdała sobie sprawę, że Felicii wciąż nie ma w domu. Post
















