Jak ktoś tak idealny mógł istnieć?
Soren był prawdziwym dżentelmenem – facetem na medal.
Powinien być dla mnie zbyt zajęty, a jednak nie patrzył z góry na dziewczynę z niższej klasy społecznej, która zaprosiła go na kolację. Nawet mi nie odmówił.
Zgodził się z jego charakterystyczną uprzejmością.
Dobra, wróćmy na ziemię. Gdzie powinniśmy zjeść?
Był bardzo ważną osobą i byłam pewna, że ma wysokie s
















