Czułam się tak zawstydzona, że nie sądziłam, bym kiedykolwiek zdołała podnieść głowę i spojrzeć mu w twarz.
Soren wiedział, jak źle się czuję i zaoferował mi pełne taktu pocieszenie. "Nic złego w tym, że raz na jakiś czas poluzujesz i zabawisz się z przyjaciółmi. Pomogło ci to rozładować stres, prawda?"
"Poza tym, tylko ja widziałem tę drugą stronę ciebie. Nikt inny nie widział, zgadza się?"
Za
















