"Wszystko w porządku. Madame Kenway mówiła, że zawsze jesteś zajęty pracą. Czasami pracujesz do późnej nocy," powiedziałam, uśmiechając się w sposób, który, jak miałam nadzieję, był pokrzepiający, chociaż mój głos zadrżał.
"Tak. Jest pewna specjalna misja. Zajmuje mi dużo czasu, ale przynajmniej niedługo się skończy," odpowiedział Soren.
"Dobrze to słyszeć. Tylko nie przepracowuj się."
"Dziękuję."
















