Zwymiotowałam tak gwałtownie, że świat zaczął wirować. Kiedy skończyłam, zapadłam w sen, czując się jak wypuszczony z powietrza balon.
Nie miałam pojęcia, co się potem działo. Szczerze mówiąc, wydawało mi się, że jeszcze dwa razy wymiotowałam. Co ważniejsze, nie wiedziałam, kiedy ten mężczyzna mnie opuścił.
Ostatnio miałam problemy ze snem, a tabletki nasenne nie pomagały.
Ale tym razem? Boże, sp
















