Trent nigdy nie zdawał sobie sprawy, że jego żona może wyglądać aż tak zapierająco dech w piersiach.
Ten błysk zdumienia w jego oczach nie umknął Sidonie. Jej wyraz twarzy pociemniał. "Trent!"
To sprowadziło Trenta z powrotem na ziemię. Podszedł do Quinn, jego ton był pełen niedowierzania. "Śledziłaś mnie tutaj?" zapytał. "Co próbujesz zrobić?"
Zaskoczona, Quinn szybko odparła: "Nie mam najmniejsz
















