Oceniając po skupieniu pocisków na tarczy, jego wynik był niczym innym jak rewelacyjny.
Kiedy skończył strzelać, Juliusz odłożył broń i zdjął ochronniki słuchu. Odwrócił się w stronę Quinn, z ledwie widocznym uśmiechem w kąciku ust. "Już tutaj? Szybciej, niż się spodziewałem."
"To strój, który mi pan pożyczył, panie Whitethorn" - powiedziała Quinn, podchodząc i podając starannie złożone, świeżo wy
















