Chaos wybuchał, ale Yvaine wcale nie przegrywała. Wymierzyła kopniaka każdemu, kto się zbliżył, a jednego gościa powaliła na tyłek.
– Jednak te lekcje kickboxingu się opłaciły. – Miała nawet czas, żeby mi to obwieścić z dumą.
Skinęłam jej głową.
Wtedy w końcu pojawił się Rhys, świeżo po podziwianiu siebie w jakimś lustrze.
Spojrzał na scenę, a jego twarz zmieniła się z „przystojniaka z Skyline Cit
















