Zamknęłam oczy i oczyściłam umysł z wszystkiego. Ból zniknął w tle. Czułam, jak doktor nadal pracuje. Czułam pieczenie tojadu. Słyszałam wszystko wokół, ale pokój zaczął się oddalać.
Wzięłam głębszy oddech, oczyszczając nos z krwi i antyseptyków, skupiając się wyłącznie na osobach przede mną. Odepchnęłam na bok zapach ojca i Becka. Skupiłam się na dwóch kobietach.
Starsza kobieta pachniała staroży
















