Mój ojciec zapadał się z każdym słowem. Patrzyłam, jak jego świat się kruszy, i było mi go żal. Nie tego chciałam, ale to musiało zostać powiedziane. Beck był przyczyną połowy problemów. Byłam tego pewna. "Jak możesz być tego taka pewna?" Jego głos był cichy, ale w jego oczach tliła się iskierka nadziei.
"Nie jestem. Ale jeśli myśli, że Ronnie nie żyje, to mamy szansę go złapać." Dałam mu tę odro
















