"Rowan, proszę, nie baw się tam! Tam jest zbyt niebezpiecznie; przyjdź się pobawić tutaj. To za daleko," zawołała Charlotte do syna, który bawił się w niedokończonej części ogrodu.
Bawili się na zewnątrz przez cały ranek. Pogoda do tego zachęcała. To był jeden z tych dni, kiedy słońce świeciło jasno od wczesnych godzin porannych. A jednak, nawet w tym upale i słońcu, wiał wiatr, który dosłownie ro










