– Chcesz jeszcze jednego? – zapytał Jim, zabierając pusty kieliszek po martini Charlotte.
– Tak, poproszę. Zrób trochę mocniejszego, jeśli możesz – poprosiła Charlotte swojego dobrego przyjaciela i barmana.
– Charlotte, wiesz, że nie mogę tego zrobić. Już i tak leję ci czysty alkohol – powiedział Jim. Oczywiście, Charlotte wiedziała, że nie może zrobić mocniejszego martini. Po prostu chciała, żeby










