Maurice zamrugał, wciąż przetwarzając, co się dzieje. "Moja córka?" pomyślał, wpatrując się w Quinlyn, która stała przed jednym z mężczyzn w garniturach. Wskazując na niego, powiedziała: "To on potrącił człowieka samochodem."
Oficer natychmiast zapisał oświadczenie Quinlyn. Oddał jej krótki salut, a jego wyraz twarzy był pełen szczerej wdzięczności.
Maurice otworzył usta, a jego umysł gorączkowo s
















