Józef usłyszał przeszywający krzyk kobiety i zauważył, że tłum zaczyna panikować. Karuzela szybko się zatrzymała z powodu tego zamieszania. Józef pospieszył do bramki, by spotkać się z Quinlyn i mocno przytrzymał ją przy sobie.
W tym momencie kobieta głośno zawodziła, a personel szybko podszedł, aby dowiedzieć się, co się stało.
– Józefie, co się dzieje? – zapytała Quinlyn, wciąż nie wiedząc, co s
















