(PERSPEKTYWA ARIELLE)
Obserwowałam, jak Jared zamarł, a jego oczy zrobiły się wielkie jak spodki, niemal wyskakując z orbit. Ale nie byłam tym poruszona, wciąż chciałam usłyszeć jego odpowiedź.
Cisza zawisła między nami.
"Co powiedziałaś?" zapytał, w jego głosie wciąż pobrzmiewało zaskoczenie, a wyraz twarzy był zamrożony.
"Czy nadal chcesz z nią być?" ciągnęłam. Kiedy powiedziałam "nią", wiedział
















