Drzwi otworzyły się z rozmachem i wszedł Hames, z wyrazem twarzy nie do odczytania.
– Dalej ci Laura w głowie? – zapytał Lucjan, gdy go zobaczył.
Wiedział o Hamesie i niedawno dowiedział się też, że rzuciła go dziewczyna, z którą był cztery lata.
– Och, nie Laura – machnął ręką z niezadowoloną miną.
– Jesteś pewien, że nie siedzisz po kątach, wpatrując się w jej zdjęcia?
– Kurwa, powiedziałem, że
















