Violet
– Moja mama – odparłam. Pewnie pomyślał, że chodziło mi o Sonyę, ale to nie miało znaczenia. Daruję mu historię mojego życia.
– Jak dawno temu?
Zmrużyłam lekko oczy. – Jakieś dziesięć lat temu?
– Dziesięć lat temu – szepnął, wciąż badając wzrokiem okulary na mojej twarzy.
– Cóż, dopilnuj, byś zawsze miała je na sobie – powiedział poważnym tonem. – Nie chcielibyśmy, żebyś je zgubiła.
Gdyby t
















