Nagle poczułam się skrępowana, gdy wzrok Kylana przesunął się na moje piersi i zatrzymał tam na dłuższą chwilę. Przez długi czas wstydziłam się ich, myśląc, że są brzydkie, za duże – próbowałam je ukrywać, dopóki Trinity nie powiedziała mi, że nikogo to nie obchodzi.
Teraz nie byłam już taka pewna, bo on milczał. Może jednak go to obchodziło.
Czy zamierzał coś powiedzieć? Coś zrobić?
Nagle uśmiech
















