Kylan
Jeśli istniało coś, czego za nic w świecie nie chciałem utracić, to była to kontrola – a w tej chwili nie miałem jej za grosz.
Kurwa.
Wszystko przez nią.
Głowa pękała mi z niewyspania po ostatniej nocy. Za każdym razem, gdy zamykałem oczy, widziałem tylko ją. Okularnicę.
Jej zuchwałe zachowanie, te przeszywające niebieskie oczy, ten głupi wyraz twarzy, gdy myślała, że może tak po prostu wejś
















