PERSPEKTYWA KYLANA
To była dziwna forma tortury, siedzieć obok Katriny w samolocie i patrzeć, jak sama próbuje poradzić sobie z lękiem przed lataniem. Kylan chciał ją dotknąć, pocieszyć, ale wiedział, że nie ma do tego prawa.
Wiedział, że jego dotyk, jego pocieszenie, to prawdopodobnie ostatnia rzecz, której Katrina od niego pragnie. Czuł się bezradny. Bezradny i bardziej uwięziony, niż jego asyst
















