Słowa Jamesa dźwięczały w jego głowie przez cały tydzień. Prześladowały go za każdym razem, gdy rozważał napisanie do Katriny. Towarzyszyły mu, gdy tylko o niej myślał. O ich wspólnej nocy. O ich wspólnej podróży.
Tymczasowa sekretarka była całkiem kompetentną stażystką, ale Kylan nie potrafił stłumić gniewu każdego ranka, gdy widział, że to ona siedzi na krześle Katriny przy jego biurku, a nie sa
















