Perspektywa Ashley
"Tak, proszę pana, skończę to dzisiaj, obiec-" Przerwało mi podgłoszenie telewizora o kilka stopni, aż stało się to nieznośne. Głos Iana Somerhaldera dosłownie wibrował przez ściany.
"Czy pani jest w kinie, pani Reed?" - zapytał kwaśno pan Smith. Już widziałam jego ściągnięte brwi i wąskie usta zaciśnięte w grymasie niezadowolenia.
Zacisnęłam zęby i spojrzałam gniewnie na ekran
















