Perspektywa Ashley
"Wagarowałeś." Mówię cicho.
"Ty opuściłaś zajęcia." Odparł beznamiętnie, wciąż nie odwracając się w moją stronę. Widziałam, jak jego plecy unoszą się i opadają, gdy próbował złapać oddech.
Mały uśmiech wkrada się na moje usta.
"Technicznie rzecz biorąc, opuściłam resztę dnia." Miało to rozładować napięcie, ale efekt był odwrotny. Szybko się odwraca, twarz ma nieczytelną.
"P
















