PERSPEKTYWA XANDRA:
Błyskawica przecięła niebo, oświetlając klęczącą postać w ogrodach. W tym krótkim błysku ujrzałem wyraz w jej oczach. Przerażenie i nienawiść. Zadrżała, obejmując się ramionami.
Znowu zlekceważyła moje polecenia. I wszystko po co? Dla Caldana?
Być może zimny deszcz da jej świeże spojrzenie i czas na przemyślenie swoich czynów. I również zapewni jej ochłodę. Ja tymczasem mam pra
















