POV Sabriny:
– Sabrina, spóźniłaś się! Jak możesz się spóźnić na własne przyjęcie!
– Tak mi przykro! Miałam mnóstwo spraw do załatwienia i… straciłam poczucie czasu.
Bardziej chodziło o to, że usługiwałam królowi i jego przerażającym „przyjaciołom”.
Kiedy powiedział „przyjaciele”, szczerze mówiąc, nie wiedziałam, czego się spodziewać. Ale to nie było to, co zobaczyłam. Wysoka i bardzo smukła kobie
















