POV Sabriny:
Scena przede mną wyglądała jak wyjęta z czystego horroru.
Podróżowaliśmy całą cholerną noc i dzień, a kiedy myślałam, że gorzej już być nie może, zdecydowanie się pomyliłam. Moje ręce były związane razem i byłam włóczona przez wielki targ. Odgłos milionów głosów wypełniał powietrze, a zapachy były odrażające.
Jednak jeszcze bardziej odrażające były rzeczy, które tam sprzedawano.
Ludzi
















