PERSPEKTYWA SABRINY
Tępy, pulsujący ból w tyle głowy nasilił się, gdy wybudzałam się ze snu. Nie czułam rąk ani nóg i przez chwilę nie mogłam sobie przypomnieć, gdzie jestem. Zamrugałam, próbując pozbyć się mgły z oczu, jęcząc cicho, gdy ból stał się jeszcze gorszy.
"Gdzie ja jestem?" wyszeptałam ochryple.
Mój wzrok zaczął się ostrzyć i mogłam lepiej widzieć otoczenie. Była noc, księżyc wysoko na
















