POV SONII
Znalazłyśmy schody i nie mogłam powstrzymać śmiechu, wspinając się na szczyt budynku.
"Wow, to jest piękne!" – krzyknęłam, rozglądając się.
Z góry budynku widziałam większość watahy i aż zaparło mi dech w piersiach.
"Nie sądziłam, że jest tu taki widok."
"Prawda, że pięknie? Absolutnie oszałamiająco."
Przytaknęłam, gdy moje oczy natknęły się na duże pole.
"Co to jest?" – zapytałam, wskaz
















