– Panie Windsor – zawołała Valerie, drżącym głosem i unikając jego wzroku. Twarz Ranyi zmarszczyła się z niezadowoleniem, gdy jego umysł wypełniła sieć pytań.
Pomimo wewnętrznego konfliktu, był zdeterminowany spotkać się z Vivian, aby wyjaśnić i rozwiązać wszelkie nieporozumienia, wiedząc, że musi zmierzyć się ze swoim wewnętrznym zamętem, aby zapobiec dalszym szkodom.
– Co, Valerie? – Jego głos
















