– Byłam w domu i porządkowałam różne rzeczy, jednocześnie próbując wierzyć, że mojemu mężowi nic się nie stało. Nagle zadzwonił telefon. Proszę mi wierzyć, na początku byłam przerażona – opowiadała pani MacQuoid, a jej głos lekko drżał, gdy wspominała to wydarzenie.
Wszyscy stali wokół niej, słuchając z napięciem.
– To musiał być moment, kiedy tata próbował powstrzymać jednego z nich przed przeszu
















