Punkt widzenia Tessy
„Emily Thorton?!” – wykrzyknęła Ruby, aż podskoczyła na krześle w stołówce, gdy tylko wspomniałam o nowej nauczycielce.
„Tak” – odparłam, marszcząc nos nad kanapką. „Wparowała do gabinetu Josepha”.
„Nie wierzę, że poznałaś Emily Thorton! Wiesz, jak ją uwielbiam” – zachwyciła się Ruby. „To moja ulubiona blogerka! Jaka ona jest na żywo? Pewnie równie niesamowita, co w sieci”.
Za
















