Punkt widzenia Tessy
Rzuciłam się biegiem do sypialni. Zobaczyłam, że okno w salonie się otwiera i zatrzasnęłam za sobą drzwi.
Syk dochodzący z okna w moim pokoju niemal mnie sparaliżował.
Nagle okno wpadło do środka, a szkło roztrzaskało się na podłodze. Cofnęłam się gwałtownie, widząc, jak przez okno wpełza jakaś obca twarz.
Krzyknęłam, zastanawiając się, czy Joseph mnie słyszy.
Przecież on potr
















