Punkt widzenia Tessy
Jak on to zrobił, że tak szybko zdobył tę torbę?
Parking i gabinety profesorów są przecież tak daleko od sali.
A jego dom? To już w ogóle kosmos.
Ale nie mam teraz głowy do takich rozkmin.
– Laska, wyglądasz, jakbyś miała zaraz odlecieć. Co masz w tej torbie? – spytała znowu Ruby, marszcząc brwi i lustrując mnie wzrokiem.
Kilka innych osób też się na mnie gapiło, z ciekawością
















